Coachowie i konsultanci coraz częściej decydują się na pracę online. Zyskuje ona też coraz większą popularność wśród klientów. Jeśli myślisz o tym, aby oferować taką usługę to zapraszam Cię do zerknięcia na krótki artykuł, w którym opisuję, co warto wziąć pod uwagę przy tej formie pracy.

#1 Preferencje klienta

Właściwie to preferencje obu stron, ale skoro decydujesz się pracować w ten sposób, to zakładam, że Ci to odpowiada. Pozostaje pytanie, czy Twojemu klientowi również. Nie wszyscy lubią taki kontakt. Dla niektórych klientów będzie to niekomfortowe, ponieważ przywykli do pracy podczas osobistych spotkań. Nie narzucaj swojej woli w tym zakresie. Możesz zaproponować konsultację wstępną lub sesję zerową z propozycją, że klient oceni, na ile odpowiada mu ta forma pracy, jednak nic na siłę. Klient ma prawo wyboru i jeśli nie czuje się komfortowo, nie próbuj go przekonywać, bo w przypadku coachingu czy konsultacji psychologicznej może to wpłynąć na cały proces.

#2 Warunki techniczne

Wszystko tu, zwykle, wydaje się jasne, a jednak bardzo często pojawiają się w tej materii trudności. Wydaje się oczywiste, że potrzebne jest sprawne łącze i działający mikrofon oraz słuchawki lub głośniki, prawda? Zdarzyło mi się jednak jakiś czas temu, że po aktualizacji systemu operacyjnego jeden z najpopularniejszych programów do połączeń online przestał poprawnie współpracować z moim mikrofonem, przez co byłam bardzo słabo słyszalna – wyłącznie w tym właśnie programie, poza tym wszystko było w porządku. Podobno bardzo rzadki błąd, ale zdarza się. Niestety, odkryłam to właśnie podczas spotkania online. Na szczęście była to lekcja angielskiego, a zatem byłam w roli ucznia, a nie prowadzącego. Warto zatem z wyprzedzeniem sprawdzić połączenie, nawet jeśli wszystko jest dla nas tak oczywiste. Kluczowe jest odpowiednio szybkie i stabilne łącze internetowe oraz dobry mikrofon (może być wbudowany), a także głośniki lub słuchawki. Większość programów do rozmów online oferuje możliwość sprawdzenia połączenia – warto zatem umówić się z klientem przed pierwszą sesją, że wykona połączenie testowe i upewni się, że połączenie się nie zrywa, dobrze słyszy rozmówcę oraz sam jest dobrze słyszany. Sami też powinniśmy zweryfikować własne połączenie i jego jakość.

#3 Czas i miejsce

Sesja online daje nam komfort wyboru miejsca. Nie musimy dojeżdżać do gabinetu, co pozwala na znaczną oszczędność czasu. Wiąże się z tym jednak pewne ryzyko: klient może uznać, że zdzwoni się po prostu z domu lub z pracy, bez uprzedniego zadbania, aby czas i miejsce było dla niego komfortowe. Wyobraź sobie rozmowę z klientem, który jest w domu, a do pokoju zaglądają jego małe dzieci, które zagadują klienta, przytulają się do niego. Zupełnie normalne i nawet urocze. Niestety również mocno rozpraszające, szczególnie gdy klient jest w trakcie procesu i właśnie eksploruje jakiś ważny temat. Inna sytuacja: klient decyduje się na coaching w godzinach pracy, zdzwania się z Tobą pomiędzy spotkaniami służbowymi. Coaching dotyczy jego rozwoju zawodowego, więc może się to wydawać adekwatne. Zauważasz jednak, że klient jest mocno zaprzątnięty bieżącymi sprawami służbowymi, a ukradkiem zerka co chwilę na pojawiające się maile. Dla tego konkretnego klienta biuro nie jest jednak miejscem pozwalającym na pełne skupienie na sesji. Czas i miejsce sesji coachingowej są bardzo ważne. W związku z tym, decydując się na tę formę pracy, zwróć uwagę i stosownie zakontraktuj z klientem, że oboje pracujecie w warunkach, które umożliwiają swobodną rozmowę i koncentrację na sesji. Oznacza to także zamknięcie innych programów i stron na komputerze i wyciszenie telefonów.

#4 Kontrakt

Do podstawowego kontraktu powinny dojść punkty związane z pracą online regulujące m.in. co dalej, jeśli połączenie zostanie przerwane. Kto podejmuje próbę ponownego zdzwonienia się i ile razy? A co jeśli nie uda się połączyć? Czy próbujecie połączyć się przez inny program, przechodzicie na sesję przez telefon, a może przekładacie termin? Co jeśli byliście w trakcie ważnej dla klienta pracy, która została nagle przerwana? To wszystko warto omówić wcześniej, aby w razie wystąpienia takiej sytuacji mieć już plan działania.

Praca online stała się dla mnie codziennością. Nie tylko prowadzę w ten sposób konsultacje i coachingi, ale też sama korzystam w ten sposób m.in. z porad prawnych, lekcji angielskiego, pracy z doradcą. Właściwie nie wyobrażam sobie już, aby ze wszystkimi tymi osobami spotykać się w ich biurach. Dojazd byłby dla mnie stratą czasu. Obserwuję też, że wiele osób z mojego otoczenia coraz bardziej otwiera się na pracę online (zarówno w roli eksperta, jak i klienta). Jest to zatem kierunek rozwoju, z którym musimy się liczyć. Ma on swoje plusy, chociaż ma też ograniczenia. Aby jednak korzystać w pełni z jego potencjału musimy zadbać o pewne ustalenia, które usprawnią pracę online.

Agnieszka Woś-Szymanowska