Być może właśnie udzielenie głosu chorobie okaże się najlepszym sposobem, by z nią żyć. Niechby wybrzmiała w emocjach chorego, nazwana przez niego, opisana; przez rodzinę zaś uznana i przyjęta jako ważny głos w sprawie tego, co się z chorym dzieje, z jego ciałem i z jego umysłem.
Książek oswajających dzieci z tematem o śmierci jest wiele. Głównie są to jednak pozycje dla małych dzieci, a tematem większości z nich jest śmierć osoby straszej – dziadka lub babci. Niewiele jest książek o śmierci rodzica, a jeszcze mniej dotyczy tematu osieroconego nastolatka.