Kiedy zaczyna jej brakować mamy, jedzie do niej i zostaje tam tak długo, aż tęsknota mija. Ale teraz Beza tęskni przede wszystkim za ciastkami.

Dojście do Alego zajmuje im sporo czasu, chociaż to wcale nie jest daleko. Ale po drodze tyle się dzieje i można znaleźć tyle rzeczy!

fragment książki

„Mamo, spójrz, czy on się rusza?” Moja córka po wspólnym przeczytaniu książki, natychmiast podbiegła do lustra, aby sprawdzić, czy i ona niedługo straci swojego mleczaka. Tak jak Beza i Zlatko, którzy założyli się, komu pierwszemu wypadnie ruszający się ząb.

„Anioły, ciastka i wypadające zęby” Moni Nilsson to książeczka z serii przygód dwójki przyjaciół, którzy mieszkają na osiedlu Raj. Dzieci uwielbiają spędzać wspólnie czas, a ich pomysłowość w radzeniu sobie z małymi wielkimi problemami nie zna granic.

Oprócz dziecięcej fantazji, znaleźć tu można cały wachlarz odczuć. Z dużą wnikliwością pokazane jest to, co przeżywają bohaterowie opowiadania: niecierpliwość Bezy, która nie może doczekać się kupienia nowego opakowania ciastek, ciekawość, gdy wraz z przyjacielem postanawiają sami wybrać się do osiedlowego sklepu, strach, kiedy spotykają na swojej drodze bandę rowerowych chuliganów, czy ich ogromna radość, kiedy płacą za swoje zakupy. Będzie to dobra okazja, aby mali czytelnicy uczyli się wskazywać i nazywać różne emocje oraz porozmawiali o nich z dorosłymi. Wskazywanie przyczyn emocji oraz ich konsekwencji jest cenne w próbie zrozumienia uczuć, a ta pełna humoru książka na pewno będzie w tym pomocna.

Sięgnijcie po nią wraz ze swoimi dziećmi, a wyjaśni się kim są Anioły i czy naprawdę są takie groźne, czy Beza lubi tylko bezy, i jaki pożytek można zrobić z wypadających mleczaków. Porozmawiajcie o szczęściu, tęsknocie, niepewności i przyjaźni i wysłuchajcie co mają do powiedzenia na ten temat ci, którzy dopiero uczą się je rozpoznawać.

Joanna Duda

Moni Nilsson, Anioły, ciastka i wypadające zęby, Zakamarki