Nikt nie musi ci udzielać głosu, żebyś go zabrał.
(...) bycie sobą można porównać do bazy, którą każdy z nas ma w środku i która informuje, co jest dla nas ...
Jedno pytanie, w którym zawierały się wszystkie inne, brzmiało: "Co jest ze mną nie tak?". Teraz już znam na nie odpowiedź, a brzmi ona: nic.fragment książki
...
Bycie z książkami – czytanie, ale też rozmyślanie, odczuwanie czy rozmawianie o nich (moje najbliższe relacje zawierają w sobie nieodzowny segment klubu książk...
Nawet gdy nie masz kontroli nad wszystkim, nadal liczy się twój głos i twoje serce.fragment książki
Łagodne krajobrazy, rozlane jak jeziora,źródła ze snów w...
Bo ciebie pewnie też ogarnia lęk - w dni, gdy odczuwasz ten ból w miejscach niewidocznych na rentgenie, nie masz słów, żeby wyjaśnić to nawet ludziom, którzy c...
Czasem całe społeczności normalizują coś, co krzywdzi wielu ich członków (...).fragment książki
Dla jednego dziecka kontakt wzrokowy oznacza: "Troszczę się ...
Poronienie miota się w strefie "jak gdyby" i "prawie" i "gdyby tylko".Istnieje głęboko zakorzenione przeświadczenie, że więź z dzieckiem może naprawdę zacz...
Jestem psycholożką (ukończyłam studia na Uniwersytecie Śląskim) i interwentką kryzysową (po studium w Instytucie Terapii Poznawczo-Behawioralnej we Wrocławiu).
Prowadzę konsultacje i wsparcie psychologiczne w Żorach (województwo śląskie) oraz online. Wspieram osoby przeżywające kryzysy i udzielam pomocy w rozwijaniu kompetencji psychologicznych. Pracuję integrując aktualną i rzetelną wiedzę naukową z pełną szacunku, wrażliwości i otwartości postawą wobec człowieka, z całą jego złożonością. Jestem adeptką metod pomocy psychologicznej wywodzących się z psychoterapii poznawczo-behawioralnej, podejść humanistyczno-egzystencjalnych oraz neurobiologii. Szczególnie bliska jest mi Terapia Akceptacji i Zaangażowania (ACT). Specjalizuję się w pracy z młodymi dorosłymi, a najbardziej interesującym mnie obszarem jest psychologia zdrowia i jakości życia.
W pracy i poza nią prowadzi mnie przesłanie Carla Rogersa: „to, co najbardziej osobiste, jest też najbardziej wspólne”.