Praktyka uważności, mająca swoje korzenie w naukach przekazanych przez Buddę Siakjamuniego, od samego początku związana jest ze wspólną praktyką. Sangha – w szerokim sensie wspólnota praktykujących – obok Buddy i Dharmy jest jednym z Trzech Klejnotów buddyjskich nauk. Współcześnie rolę sanghi może pełnić grupa osób praktykujących w trakcie kursów uważności, a także po ich zakończeniu.

Pomimo tego, że w medytacji główny akcent stawia się na własne, niepowtarzalne doświadczenie, to praktykowanie uważności w grupie może nieść ogromne wsparcie.

Motywacja i życzliwa dyscyplina. W grupie podobnie nastawionych osób dużo łatwiej o motywację do kontynuowania praktyki. Siedząc z innymi, nawet jeżeli przechodzimy chwilowe trudności, możemy wzajemnie się wspierać, żeby nie rezygnować z medytacji. Rozmawiając i dzieląc się własnymi doświadczeniami, zauważamy, że inne osoby przechodzą podobne trudności, co daje poczucie współdzielenia doświadczeń w czasie praktyki. Dużo łatwiej jest też zachować nam życzliwą dyscyplinę w stosunku do siebie, aby wytrwać w praktyce i uczestniczyć w niej jako grupa. Utrzymanie ciągłości praktyki samemu/samej w domu bez równoczesnego uczestnictwa w grupowej praktyce jest dużo trudniejsze.

Wspólny cel i podobne doświadczenia. Spotykanie się w grupie praktykującej uważność daje nam poczucie, że idziemy w tym samym kierunku i daje nam siłę w naszych zmaganiach. Wspólne podążanie ścieżką uważności daje nam energię, żeby angażować się w praktyki i w razie potrzeby służyć wsparciem innym uczestnikom i uczestniczkom, a w razie utknięcia w jakimś miejscu, zwrócić się z prośbą o pomoc. Zauważenie, że wszyscy czerpiemy z podobnych doświadczeń pozwala nam na wymianę myśli w grupie i kontynuowanie praktyki, wiedząc, że inne osoby mają podobnie. Dzielenie się zarówno trudnościami, jak i radościami łączy i integruje ludzi w grupie, dając coraz większe poczucie bezpieczeństwa i większą otwartość na eksplorowanie nowych obszarów doświadczenia.

Rozwijanie umiejętności interpersonalnych. W trakcie wspólnej praktyki w grupie i dzieląc się naszymi doświadczeniami wzmacniamy uważne słuchanie i uważna mowę. Bycie w pełni obecnym/obecną podczas uważnego słuchania pomaga „wyjść” z mentalnych komentarzy w umyśle i usłyszenie drugiego człowieka bez oceniania, który dzieli się swoim intymnym doświadczeniem, bez oceniania. Kiedy natomiast praktykujemy uważną mowę, staramy się, aby nasze słowa, z jednej strony, wyrażały nasze osobiste doświadczenie, a z drugiej, wzbogacały innych naszą perspektywą. Zwracamy również uwagę, czy to, czym się dzielimy jest wspierające dla innych osób. Dzięki uważnemu słuchaniu i uważnej mowie zauważamy, że mamy wpływ na jakość relacji w grupie. Trenujemy nieocenianie wypowiedzi innych, stajemy się dla siebie bardziej wyrozumiali i wzmacniamy współczucie. Możemy praktykować w ten sposób w bezpiecznej i życzliwej atmosferze, abyśmy po zakończeniu kursu mogli/mogły kontynuować ten sposób podejścia do relacji w codziennych sytuacjach.

Pogłębienie naszych doświadczeń. Dzięki grupowej energii uważności mamy siłę, aby głębiej doświadczyć wewnętrznych stanów umysłu, zarówno tych przyjemnych, jak i nieprzyjemnych. Rośnie w nas ciekawość i determinacja, żeby eksplorować wewnętrzny świat, co nie zawsze udaje się, gdy praktykujemy sami/same w domu. Wspólna praktyka pozwala nam odważnie zanurzać się w doświadczenia płynące z ciała i umysłu. Niejednokrotnie może to prowadzić do głębokich wglądów, które ugruntowują naszą praktykę i pokazują czy idziemy we właściwym kierunku.

Przekroczenie iluzji oddzielenia. Praktyka uważności w grupie pomaga nam dostrzec, że nie jesteśmy odrębnymi, niezależnymi planetami, dryfującymi w przestrzeni, ale tworzymy z innymi ludźmi współzależny system. Każdy element wpływa na pozostałe. W grupie, gdzie wspólne doświadczenia jednoczą ludzi, a otwartość na innych zwiększa się z każdym spotkaniem, możemy zaobserwować, że nie jesteśmy osamotnieni i wpływamy na siebie nawzajem. Daje to nam poczucie połączenia z innymi. Praktyka uważności w grupie daje punkt wyjścia do rozszerzania naszej świadomości bycia częścią większej całości – początkowo wśród życzliwie nastawionych ludzi, a potem również wobec nieznajomych osób i dalej wobec wszystkich czujących istot.

Bycie inspiracją i otwarcie na nieznane. Osoby, które mają większe doświadczenie w praktyce uważności mogą stanowić inspirację i być wsparciem dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z medytacją. Widząc jak ta praktyka wpłynęła na innych, mniej doświadczone osoby widzą jej rezultaty i chętniej idą za wskazówkami prowadzącego. Z drugiej strony, osoby, które mają większe doświadczenie w medytacji, po jakimś czasie mogą poczuć pewne znużenie praktyką. I tu z pomocą przychodzą osoby, dla których jest to pierwszy kontakt z medytacją, praktykujące z „umysłem początkującego”. Stają się one odświeżającym powiewem dla bardziej doświadczonych i zachętą do powrotu do korzeni praktyki. Dzięki temu w grupie, gdzie znajdują się osoby z różnym doświadczeniem w medytacji, możemy wzajemnie się inspirować, niezależnie od poziomu zaawansowania.

Koregulacja emocji. Jesteśmy istotami społecznymi i wzajemna regulacja naszych układów nerwowych i emocji jest niezwykle ważna w budowaniu bezpiecznych relacji. Szczególnie dotyczy to relacji w grupie nieznanych sobie osób, w której dzielimy się swoimi przeżyciami. Wspólne praktykowanie uważności pomaga nie tylko nam w regulacji emocji, ale też innym. Kiedy nasz oddech jest spokojny, nie odczuwamy stresu i nasza postawa jest uważna i zrelaksowana, sama nasza obecność pomaga innym w regulacji ich stanów emocjonalnych i poziomu pobudzenia autonomicznego układu nerwowego.

Współistnienie i etyczny wymiar uważności. Praktyka uważności, która wywodzi się z myśli buddyjskiej, aby odniosła właściwy skutek, nie może istnieć w oderwaniu od innych jakości, takich jak na przykład właściwa koncentracja czy właściwe postępowanie. Bardzo istotne jest zauważenie i praktykowanie uważności w szerszym kontekście treningu. Jest ona początkiem ścieżki, prowadzącej do uwolnienia od braku satysfakcji czy cierpienia, a nie punktem dojścia. Nie ćwiczymy uważności tylko dla siebie, ale również dla wszystkich czujących istot. Dlatego tak ważne jest jednoczesne praktykowanie zasad etycznych (pięć wskazań). W grupie jesteśmy w stanie doświadczyć i trenować te jakości, aby później spróbować przenosić je i kontynuować w codziennym życiu, w którym przecież współistniejemy z innymi.

Z powyższych spostrzeżeń jasno wynika, że choć bardzo często trenujemy uważność indywidualnie, u siebie w domach, to wspólna praktyka w grupie niesie ze sobą olbrzymie korzyści, do których nie jesteśmy w stanie dojść w pojedynkę. Praktykowanie w grupie daje bezpieczeństwo, wsparcie, różnorodność perspektyw i przede wszystkim wzmacnia wytrwałość w kontynuacji treningu. Wydaje się, że potencjał grupy jest ogromną wartością i jest nieodzownym elementem treningu uważności.

Bartek Bajer

Bartek Bajer – nauczyciel medytacji i uważności, prowadzi kursy MBLC (Mindfulness Based Living Course). Praktykuje medytację od 1999 roku (soto zen, vipassana), a od 2018 praktykuje w tradycji wietnamskiego mistrza zen, Thich Nhata Hanha. Założyciel i współtwórca Fundacji Trzy Bramy.

fot. Stock