Czy zdarza się Tobie postanawiać, że następnym razem zachowasz spokój i nie okażesz złości Twojemu dziecku, a mimo to wciąż tracisz kontrolę nad sobą i krzyczysz na nie? Czujesz się potem winna/zniechęcony? Jeśli tak – ta recenzja, a przede wszystkim ta książka jest dla Ciebie. Warto jednak, żebyście wiedzieli, iż trudną do pohamowania złość często zdarza się odczuwać większości opiekunów i rodziców.

Wydana przez Wydawnictwo MiND pozycja Kiedy twoja złość krzywdzi dziecko jest poradnikiem dla rodziców, powstałym jako wynik dwuletnich badań z udziałem tych ostatnich. Na ich fundamencie autorzy – Matthew McKay, Patric Fanning, Kim Paleg oraz Dana Landis – stworzyli Plan Kontroli Złości, który pozwala zmienić zarówno sposób myślenia, postępowania, jak i komunikowania się z dzieckiem, tak, by rodziny odzyskały zabrane przez złość opiekuna równowagę i możliwość współdziałania. Plan składa się z szeregu narzędzi, które pomogą rozpoznawać wczesne oznaki napięcia i radzić sobie z nimi, zanim przerodzi się ono w wybuch złości, identyfikować tak zwane „myśli-zapalniki”, które ów wybuch wywołują, właściwie rozumieć i odpowiadać na „nieposłuszeństwo” dziecka czy rozwiązywać domowe konflikty.

Wyjściowym założeniem poradnika jest fakt, iż złość to w większości wypadków problem naszego myślenia, autorzy proponują więc nasamprzód trening zmiany swojej interpretacji zachowania dziecka. Wskazują, że uczucie to zniekształca rzeczywistość opiekunów i każe im myśleć o swoich dzieciach, iż celowo zachowują się źle. Taki punkt widzenia zastąpić należy realną oceną sytuacji, której będzie można dokonać, jeśli pozna się cztery czynniki wpływające na zachowanie dziecka: jego temperament, poziom rozwoju i związane z nim możliwości i ograniczenia, potrzeby dziecka oraz wzmocnienia w podtrzymywaniu niewłaściwych sytuacji.

By zobaczyć to proste – a rewolucyjne – narzędzie poznajmy czteroletnią Anię i jej tatę Karola. Ten ostatni narzeka, że córka nigdy nie robi tego, o co prosi. Przed treningiem zaproponowanym w omawianej książce, Karol cierpliwie dwa-trzy razy powtarzał prośbę, by następnie zezłościć się i krzykiem lub szarpaniem zmusić dziewczynkę do posłuszeństwa. W tych sytuacjach myślał sobie, że Ania przeciwstawia się jemu celowo, jest niegrzeczna, a jej zachowanie straszne. Poradnik każe wziąć pod uwagę kilka okoliczności. Najpierw Karol powinien odpowiedzieć sobie na pytanie o temperament Ani. Pozwoli jemu to stwierdzić, że jego dziecko charakteryzuje – w przeciwieństwie do niego – duży poziom aktywności oraz łatwość rozpraszania się, jest więc jej po prostu trudno zapamiętać salwę poleceń wydawaną przez tatę. Wiedza, że opieranie się rodzicielskim prośbom to typowe zachowanie dla dzieci rozwijających autonomię też może pomóc jemu zatrzymać niesprzyjającą dziecku interpretację zachowania. Może ono również świadczyć o braku zaspokojenia potrzeb Ani. Karol – w złości – mógł nie zauważyć, że córka, którą ciągnie do samochodu nie zjadła śniadania lub zapomniała zabrać pluszaka, z którym czuje się pewniej. Na koniec nasz bohater musi zadać sobie pytania najtrudniejsze, dotyczące dziecięcej potrzeby bycia ważną częścią rodziny oraz tego, czy negatywne zachowania córki nie są przypadkiem przez niego wzmacniane. Jeśli chodzi o potrzebę dziecka, by się nim interesowano, Karol musiał przyznać przed samym sobą, że gdy Ania robi wszystko, jak trzeba, nie dostaje zbyt dużo uwagi, za to w złości jest w jej centrum mocno i przez długi czas. Być może w przeszłości zdarzyło się coś, co zachęciło córkę do przeciwstawiania się jemu lub ignorowania jego próśb? Jeśli na przykład powtarzającą się reakcją Karola była ta, że w momencie, gdy dziecko nie wykonało polecenia w ciągu paru minut rezygnował z wyegzekwowania go i dokańczał czynność za nie, nie może się dziwić, że skłonność do odmowy została w Anię wprogramowana.

Jeśli pilnie odrobi się lekcje z zakresu rozpoznawania tych czterech elementów – temperamentu, stadium rozwojowego, potrzeb i wzmocnień, w czym książka pomaga prezentując przykładowe rozwiązania 20 typowych sytuacji, dużo łatwiej będzie zareagować konstruktywnie i nauczyć się asertywnej komunikacji ze swoim dzieckiem.

Warto tę pracę wykonać, bowiem dzieci złoszczących się rodziców są – wydawałoby się, że paradoksalnie – bardziej nieposłuszne i nie potrafią się kontrolować, objawiają mniej empatii, mają trudności z dostosowaniem się do otoczenia. A złoszczący się rodzice – grzęzną w poczuciu winy i bezradności. Książka Kiedy twoja złość krzywdzi dziecko radę przynosi i zachęca do ćwiczeń. W imię ducha współdziałania i rodzinnego spokoju.

Książkę KIEDY TWOJA ZŁOŚĆ KRZYWDZI DZIECKO autorów: Matthew McKay, Kim Paleg, Patrick Fanning, Dana Landis można nabyć tutaj.Autorką recenzji jest Joanna Krajewska, doktor nauk humanistycznych, trenerka umiejętności psychospołecznych, entuzjastka rozwoju osobistego, Komunikacji Bez Przemocy oraz biblioterapii.