„Nie za dużo, nie za mało – w sam raz” to hasło przewodnie szwedzkiego stylu życia, nazywanego „lagom”. Oznacza on umiar, prostotę i wyważenie, zasadę złotego środka. Lagom nie lubi przesytu. I tak, jak w duńskim hygge mogliśmy pozwolić sobie na wieczorne objadanie się pierniczkami przy świecach i dźwiękach relaksującej muzyki, tak  – kultywując lagom – staramy się unikać nadmiaru, niezdrowego jedzenia. Zwracać uwagę na to, czym odżywiamy nasz organizm, wsłuchiwać się w jego potrzeby.

Szwedzka sztuka dobrego życia opiera się na kilku prostych zasadach związanych z ekologią i świadomym gospodarowaniem zasobami środowiska naturalnego, umiłowaniem natury, zdrowym stylem życia – dbaniem o harmonię ciała i umysłu, racjonalnym odżywianiem, zredukowaniem codziennego stresu i spędzaniem większej ilości czasu z bliskimi. W tych prostych rzeczach Szwedzi upatrują sposobu na szczęśliwe życie.

Zdaniem Loli A. Åkerström – autorki książki „Lagom. Szwedzki sekret dobrego życia” przejawy umiaru można obserwować w każdej sferze życia Szwedów. Ciekawie opisuje oddziaływanie lagom w obszarze społecznym. Stosunki międzyludzkie w Skandynawii opierają się na pewnego rodzaju rezerwie – otwartości na drugiego człowieka subtelnie połączonej z dawaniem sobie nawzajem przestrzeni w relacjach. Niektórzy nazywają to szwedzkim dystansem. Autorka pisze jednak, że jest w tej postawie głęboko zakorzeniony szacunek dla drugiego człowieka. To, że Szwed nie jest wylewny nie wynika z jego niechęci do ludzi, ale z dbałości o to, by nie być nachalnym, nie zanudzać innych szczegółami z własnego życia. Zdaniem Åkerström w dialogu z drugim człowiekiem Szwedzi skupiają się przede wszystkim na słuchaniu, stronią od chwalenia się własnymi osiągnięciami. Taki introwertywny styl relacji pozwala Szwedom  w miarę bezkonfliktowo współegzystować z innymi oraz stopniowo pogłębiać relację w miarę upływu czasu. Nie każdy może stać się przyjacielem Szweda, ale ten, któremu się uda, pozostaje nim na zawsze.

Autorka książki ciekawie pisze też o szwedzkim poszanowaniu natury, które stanowi esencję lagom. Szwedzi żyją od wieków w bliskości natury. Kochają las, otwarte przestrzenie. Gdy tylko mogą, uciekają z miast, do swoich charakterystycznych czerwonych domków położonych z dala od miejskiego zgiełku. Jednak zasada złotego środka mówi o tym, by nie tylko z natury czerpać, ale także dawać coś od siebie. Stąd tak ważna rola ekologii i zrównoważonego rozwoju w szwedzkiej mentalności.

Książka „Lagom. Szwedzki sekret dobrego życia” jest przewodnikiem po kulturze Szwecji i duszy Szwedów. Warto się w niego zaopatrzyć, jeśli także poszukujemy źródeł szczęścia w minimalizmie, prostocie. Z pewnością lagom będzie inspiracją do pogłębiania więzi z naturą, zadbania o harmonię i czas dla najbliższych. Dla mnie stał się inspiracją do zweryfikowania treści książki w realnym życiu. Mam nadzieję w niedalekiej przyszłości odwiedzić ten kraj, poznać Szwedów z krwi i kości i przekonać się na własnej skórze jak działa lagom. Czy to jedynie kolejny trend lansowany przez wydawców, czy rzeczywiście klimat lagom jest wyczuwalny w tym kraju? Bardzo chciałabym to sprawdzić.

Marta Nowakowska