Mamy chyba niezwykle sztywną i ograniczoną definicję przewagi. Uważamy za pomocne rzeczy, które w istocie takie nie są, a traktujemy jako bezużyteczne te, dzięki którym w rzeczywistości stajemy się silniejsi i mądrzejsi.

Cytat z książki

Jestem zachwycona tą książką. Przeczytałam ją w dwa dni z wypiekami na twarzy. Ukazuje inne spojrzenie na wewnętrzną słabość i trudności. Udowadnia też, że często to, co dla nas jest wielkie i piękne, nie powstałoby, gdyby nie duże trudności, które pojawiły się po drodze. A wielcy twórcy nie są tak potężni, jak się wydają – ani też… tak słabi.

Gladwell daje wskazówki do tego, jak stawiać czoła olbrzymom. Zaczyna od przypomnienia słynnej walki „SŁABEUSZA” Dawida z „OLBRZYMEM” Goliatem. Czy faktycznie jednak Dawid był taki słaby, a Goliat taki silny? Okazuje się, że nie… Kryje się tu ważna lekcja dotycząca walki z wszelkiego rodzaju gigantami.

Gladwell opowiada w swojej książce m.in.:

  • o trenerze drużyny koszykarskiej, który – nie znając się na koszykówce – prowadzi drużynę do zwycięstwa;
  • o tym, jak mała klasa szkolna, która dla wielu rodziców jest marzeniem, może wyrządzić krzywdę dziecku;
  • o grupie impresjonistów, którzy żyli w czasach, gdzie instytucja kulturalna decydowała o wielkości twórcy i jego talencie. Oni jednak przeciwstawili się tym obowiązującym zasadom, w imię przekonania: „Wolę być wielką rybą w małym stawie niż płotką w ogromnym”;
  • o założycielu sieci sklepów Ikea, które zostały zniszczone przez konkurencję w swoim kraju i przeniosły się do nas, do Polski.

Gladwell pokazuje też – w oparciu o badania – dlaczego w krajach, gdzie mieszkańcy deklarują, że są bardzo szczęśliwi, odsetek samobójstw jest bardzo wysoki. Ciekawe są również jego rozważania na temat wpływu zamożności rodziców na jakość wychowania dzieci.

Duża część książki traktuje o tym, że odwaga jest cechą nabytą. Dysleksja, sieroctwo, trudne relacje z rodzicami w wielu przypadkach są trudnościami, które uczą odwagi, samozaparcia i uporu w dążeniu do celu. Niesamowity jest dla mnie przykład lekarza o bardzo trudnym dzieciństwie, który dokonał niesamowitego przełomu w leczeniu białaczki u dzieci.

Gladwell porusza również kwestię wyznaczania granic i ich przestrzegania. Pisze o tym, jak to zrobić, by dziecko w domu, uczeń w klasie, człowiek w społeczeństwie, szanowali rządzącego i stosowali się do ustaleń. Pokazuje przy tym, że zbyt duża dyscyplina powoduje efekt odwrotny.

Książka jest niezwykle inspirująca i ma pozytywny przekaz. Dodaje to otuchy i napawa nadzieją, że warto walczyć i się nie poddawać. Warto dać sobie szansę.

Książkę możesz kupić tutaj.

Autorką recenzji jest Krystyna Zelek.

Krystyna Zelek jest psychologiem, psychoterapeutą w procesie certyfikacji oraz trenerką kompetencji społecznych. Ukończyła Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Uniwersytet Zielonogórski. Posiada również dyplom ukończenia Studium Pomocy Psychologicznej w zakresie Seksuologii. Pracuje z osobami dorosłymi, młodzieżą i dziećmi. Specjalizuje się w psychoterapii rodzin, małżeństw i par, pracuje także w kontakcie indywidualnym.
 Posiada doświadczenie w organizowaniu i prowadzeniu szkoleń dla osób dorosłych oraz zajęć psychoedukacyjnych dla młodzieży. Brała udział w wielu warsztatach, treningach rozwoju osobistego i treningach psychoterapeutycznych w różnych szkołach terapeutycznych. Prowadzi gabinet pomocy psychologicznej w Zielonej Górze.

Profil Facebookzajrzyj