Najmniejszą niepodzielną ludzką jednostką są dwie osoby, nie jedna. Jedna to fikcja. Z takich sieci społeczności dusz, świata społecznego, wyłania się ludzkie życie – i sztuka.

Tony Kushner

Ten cytat otwiera książkę „Siła duetów” i idealnie odzwierciedla myśl, z którą ja pozostałam po jej przeczytaniu. Wydaję mi się on również idealny, by rozpocząć tę recenzję i zaprosić Państwa do krótkiej wędrówki po stronach tej niebanalnej publikacji.

Im bardziej się zazębiamy, tym stajemy się więksi,
o wiele więksi, niż jesteśmy jako dwie jednostki.

fragment książki

Jako jednostki czasami zawodzimy, ponieważ możemy sobie na to pozwolić.
Natomiast jako organizm zawsze jesteśmy w stanie równowagi.
Okazjonalne staczanie się nie jest więc ryzykowne.

 j.w.

Joshua Wolf Shenk podszedł do tematu duetów w sposób multidyscyplinarny. Nie zawęził spojrzenia jedynie do funkcjonowania znanych osób, nie ukazał jedynie anegdot z ich życia, ale połączył je z psychologicznymi faktami. W książce zostajemy zapoznani z szerokim zakresem pojęć, z badaniami, z licznymi wypowiedziami znanych psychologów czy socjologów. Między nimi są np. Goleman, Aron, Jung, William James, Diane Felmlee czy Polak –  Kazimierz Dąbrowski.

Wraz z autorem, podczas lektury, przechodzimy przez kolejne punkty, które są jednocześnie drogą, jaką przemierzają w swej relacji duety: Spotkanie, Konfluencja, Dialektyka, Dystans, Nieskończona gra, Przerwanie. Niektóre etapy brzmią początkowo odrobinę tajemniczo, ale wraz z upływem stron, wszystko układa się w logiczną, a jednocześnie fascynującą całość. Mowa jest głównie o twórczych parach, które zaistniały jako piosenkarze, malarze, tancerze czy naukowcy, ale bez problemu większość książki można odnieść do codziennego funkcjonowania ludzi w parach.

Po przeczytaniu całości, moimi ulubionymi bohaterami stali się George Balanchine i Suzanne Farrell. Był to dla mnie duet niezwykły. Nieznany mi wcześniej – być może dlatego odkrywałam go z naprawdę wielkim zainteresowaniem. Początkowo tak różni od siebie, stali się nierozłączni w swej tanecznej karierze. Myślę, że trudno odnaleźć w innych źródłach ich relację ukazaną w sposób, w jaki zrobił to Joshua Wolf Shenk – autentycznie, intymnie, żywo.

Książka nieustannie odwołuje się do pojęcia twórczości. Przedstawione w niej diady są nierozerwalnie związane ze sztuką: Lennon i McCartney, Tolkien i Lewis, Jobs i Wozniak…  W pewien sposób, to co czytamy, zmienia perspektywę widzenia, każe się oderwać od schematycznego myślenia – i w zakresie postrzegania dwóch osób jako najmniejszej ludzkiej jednostki, jak również w zakresie twórczości.

Twórczość nie jest tym, co oryginalne ani zaskakujące,
ani estetycznie przyjemne.
Z twórczością mamy do czynienia wtedy,
kiedy te właściwości nabiorą kształtu, zostaną wyrażone,
trafią do publiczności. (…)
Twórczość pojawia się wtedy, kiedy marzyciel spotyka realizatora.

fragment książki

Nie sposób w krótkiej recenzji zawrzeć wszystkie, nawet tylko najważniejsze, myśli, które zostają po przeczytaniu tej książki. Na koniec choć kilka cytatów i wniosków z badań:

  • Ludzie noszący sprzęt za golfistami nie są jedynie ich pomocnikami. Często stają się dla nich również strategami i psychologami.
  • Ciężarowcy są w stanie wycisnąć średnio dwa kilogramy więcej, kiedy z kimś rywalizują, niż wtedy, gdy sami stoją przed publicznością. Obecność prawdziwego rywala podczas biegu sprzyja osiąganiu lepszych czasów – średnio 25 sekund w biegu na 5 kilometrów.
  • Właściwości, które przyciągały osoby do siebie na początku znajomości, pod koniec związku były tymi, które odrzucały ich od siebie.
  • (…) związanie się z drugą osobą wynika ze świadomości, że dzieli nas wzburzone morze, a my dysponujemy łódką. (…)
  • Długoterminowe relacje zawsze są obciążone paradoksem – jednoczesnym pragnieniem bezpieczeństwa i nowości.
  • Każda korzyść z władzy może jednocześnie stać się przeszkodą. (…) Każdy gest oznaczający pewność siebie odzwierciedla również nieuwagę na perspektywę innych ludzi.
  • Sztuka życia polega według Perel na tym, aby odnaleźć równowagę między podstawową potrzebą więzi a potrzebą zdobywania własnych doświadczeń.
  • Zaakceptuj, że rzeczywistość nie istnieje w Twoim umyśle. Rzeczywistość znajduje się między tobą a drugim człowiekiem.

Zdecydowanie polecam tę książkę każdemu – zarówno osobom, które zainteresowane są biografiami znanych osobowości, jak i tym, którym niewiele mówią wypisane na okładce nazwiska; tym, którzy zafascynowani są psychologią, jak i tym, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki wśród psychologicznych pojęć. Myślę, że wszyscy znajdą w „Sile duetów” coś dla siebie.

Karolina Piasecka

Książkę możesz znaleźć TUTAJ.