Naprawdę? Czy można zrobić coś tak doskonałego zupełnie przypadkiem?fragment książki
Inka chciałaby być jak jej starszy brat. Marzy o tym, by tak samo piękn...
Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym.
- Szukam przyjaciela. Co znaczy „oswoić”?
- Jest to pojęcie zupełnie zapomniane – p...
- A co ja mam robić przez cały dzień - zapytał mrówkojad.
- Ha! O tym nie pomyślałaś!?
- Fakt! O tym doprawdy nie pomyślałam - przyznała Orzesznica.
- A racz...
Marzy mi się świat, w którym dorośli pamiętaliby swoje dziecięce smutki, złości i zachwyty. Świat, w którym każdy nosiłby w sobie mapę, która prowadzi po jego najistotniejszych potrzebach, ich niespełnieniu i chwilach harmonii.
Liczne analogie do prawdziwego wojennego krajobrazu sprawiają, że słowa i ich przekaz trafiają najgłębiej jak się da. Ukazują to, co dzieje się z dziećmi podczas rozstania i przepychanki rodziców.
Zastanawialiście się kiedyś do czego służy sztuka, kogo można nazwać artystą, kto i na jakiej podstawie decyduje czy dany obiekt jest piękny i skąd w ogóle biorą się kanony piękna? A może „piękno rodzi się z emocji, które wywołuje w nas osoba czy dzieło”?
Jesteśmy Banda - tak przedstawiają się czytelnikowi główni bohaterowie książki Dziób w dziób. Jest to banda hermetyczna, wręcz nieprzyjazna wobec dobrodusznego wróbla Przemka, głównego bohatera opowieści.
Miesiąc temu nasza inspeeriowa trenerka metod MBSR (Mindfulness Based Stress Reduction) i MBB (Mind-Body Bridging) - Agnieszka Pawłowska - gościła w telewizji WTK opowiadając o serii książek dla dzieci na temat uważności jej autorstwa. Serdecznie zapraszamy do obejrzenia wywiadu z Agnieszką. Rozmowę przeprowadziła Weronika Szymańska, prezenter i reporter telewizji WTK.
Obiad - tak skrupulatnie przygotowany i zapakowany wieczór wcześniej - wypada na schodach przed domem. Rozładowany akumulator samochodu. I jeszcze nerwowy mail odczytany w przerwie między spotkaniem pilnym i ważnym, a tym zupełnie nieważnym, choć jeszcze pilniejszym. Na deser podejrzane wyniki morfologii, odczytane na komputerze w czasie piętnastu minut, które miały być naszą regeneracyjną przerwą. Co dziś mnie jeszcze złego spotka?