Atlas w istocie jest bohaterem tragicznym. Choć tak odważnie pokonuje trudności i nieustannie stara się udowadniać, jak jest dzielny, to jednak ani sam nie wie...
Nawet nie wiecie, ile się uczę będąc w kontakcie z osobami współtworzącymi inspeerio. Każde nasze spotkanie, artykuł, dyskusja na naszym wewnętrznym forum – ładuje mi emocjonalne i merytoryczne akumulatory. Dziękuję Wam! Agnieszko, Agnieszko, Agnieszko, Asiu, Maćku, Kasiu, Wiktorio, Marysiu, Marto (kolejność przypadkowa). Współpraca z Wami to zaszczyt! Nie wiem, gdzie byłabym bez Was. Wiem za to na pewno, gdzie byłoby bez Was inspeerio. Nie byłoby go. Życzę Wam/nam jeszcze lat takiej współpracy.
Ta książka to miłość od pierwszego wejrzenia. Ilustracje, papier, kolory! Przed sobą mam piąty egzemplarz, cztery poprzednie sprezentowałam bliskim - tym, "którzy się rozwijali" i tym, którzy pomogli rozwijać się mi.