Lubię listopadową ciszę i listopadowe chłody. Cenię sobie zmyślność świata, który naturalnie zaprasza nas do zatrzymania się. Listopad to miesiąc, w którym dołączyłam do zespołu inspeerio. Od tego czasu minęły dwa lata, a ja zbudowałam w sobie opowieść o wdzięczności...
Być może nigdy nie będziemy wystarczająco dojrzali, by podjąć jakieś nowe, nieznane nam role, nie będziemy mieli kompetencji, które są do ich objęcia potrzebne. Na pewno nie stanie się to samo, jedynie pod wpływem czasu, z biegiem lat.