Miesiąc: wrzesień 2015

Podróże odkształcają rzeczywistość

W tym roku po raz pierwszy doświadczyłam stanu, który, gdy o nim opowiedziałam znajomym, okazało się, że ma swoją nazwę – żałoba po podróży. Po udanej podróży. Objawy są dość oczywiste. Przygnębienie, trudny do okiełznania smutek, apatia, brak energii do pracy. Jak to możliwe – dziwią się inni, przecież byłaś na świetnych wakacjach, powinnaś być wypoczęta i tryskać energią…

„Jest kiepsko, ale stabilnie…”, czyli o niemocy do działania

Chciałbyś żeby jakaś część Twojego życia wyglądała inaczej. Chcesz mieć więcej czasu dla siebie, marzysz o innej pracy, masz nadzieję na lepszą relację z bliską osobą, (tu wstaw odpowiednie dla siebie pragnienie). Nic się jednak nie zmienia od wielu miesięcy, a może lat. Myślisz sobie: „Takie jest życie. W końcu każdy ma jakieś trudności. Jest jak jest, mogłoby być gorzej.” Brzmi znajomo?

Marząc o kawie z Kelly McGonigal czyli o magicznej książce „Siła woli“

Pokochać kogoś za to jak pisze. Chcieć wyjść z kimś na kawę, po przeczytaniu jednego rozdziału jego książki. To zdarza się w mojej głowie. Ubóstwiam niektórych pisarzy, nie za to, że piszą NAJLEPIEJ (choć uważam, że są najlepsi), ale za to, że to, co piszą sprawia, że się śmieję w głos, płaczę, odbudowuję w sobie nadzieję, rozumiem więcej, rozumiem lepiej.

„Świat do góry nogami” czyli książka dla nastolatków, które doświadczyły dużej straty

Książek oswajających dzieci z tematem o śmierci jest wiele. Głównie są to jednak pozycje dla małych dzieci, a tematem większości z nich jest śmierć osoby straszej – dziadka lub babci. Niewiele jest książek o śmierci rodzica, a jeszcze mniej dotyczy tematu osieroconego nastolatka.