Tworzenie takich podsumowań chodziło mi po głowie od dłuższego czasu. Trochę dla siebie, by zobaczyć, jak ciężko i intensywnie pracujemy. Ale i dla Was, byście mieli ogląd na całość naszych działań. A może i do niektórych w przyszłości dołączyli.
„Mam słabą pamięć”, „Nie mam pamięci do liczb”, „Moja pamięć jest dobra, ale krótka” – te i im podobne opinie na temat możliwości naszej pamięci obala autor książki „Pamięć genialna!”, czyli Dominic O’Brien. To człowiek, który w dzieciństwie miał ogromne problemy z koncentracją. Przez cały okres szkolny uważał się za osobę o słabych możliwościach intelektualnych – co było mocno podsycane przez jego otoczenie, w tym głównie nauczycieli.
No tak, kolejny dzień pracy – pomyślała Agata, nie bez żalu opuszczając łózko. – Ciekawe, jaki humor będzie miał dzisiaj szef? Ostatnio chodzi podenerwowany. Pewnie źle zainwestował na giełdzie i teraz wyżywa się na pracownikach. A właśnie, też powinnam, pomyśleć o finansach i jakiś oszczędnościach. Nim się spostrzegę, przyjdą kolejne wakacje. Dobrze byłoby gdzieś wyjechać… W tym roku pogoda w kraju była dobra, ale kto wie, jaka będzie podczas kolejnego lata? Może lepiej pomyśleć nad wyjazdem zagranicznym..?
„Bańka mydlana wcale nie jest fioletowo-różowa” – stwierdziła ze zdumieniem uczestniczka moich warsztatów. „Bańka jest też niebieska i żółta i zaklęte są w niej wszystkie kolory tęczy” - skonstatowała.
Miesiąc temu nasza inspeeriowa trenerka metod MBSR (Mindfulness Based Stress Reduction) i MBB (Mind-Body Bridging) - Agnieszka Pawłowska - gościła w telewizji WTK opowiadając o serii książek dla dzieci na temat uważności jej autorstwa. Serdecznie zapraszamy do obejrzenia wywiadu z Agnieszką. Rozmowę przeprowadziła Weronika Szymańska, prezenter i reporter telewizji WTK.
Czy byłoby Tobie łatwo wyobrazić sobie ból, jaki towarzyszy poparzeniom trzeciego stopnia? Zanim przeczytasz resztę tekstu, spróbuj. Marsha Linehan, amerykańska psycholożka, twierdzi bowiem, że ból doświadczany przez osoby o osobowości z pogranicza (osobowość typu borderline) można śmiało przyrównać do tego, który pojawia się w efekcie najpoważniejszych oparzeń.
Gdyby tak uważnie rozejrzeć się wokół, to na pewno rozpoznalibyśmy w swoim otoczeniu, być może najbliższym, a może nieco dalszym, ot choćby w przedszkolach i szkołach naszych dzieci, osoby w różny sposób niezwykłe.
Smutek… Przez większość mojego życia unikałam do jak ognia. Bałam się, że gdy pozwolę mu się pojawić pochłonie mnie całą. I tak nauczyłam się przykrywać go śmiechem. Przecież uśmiechać się jest znacznie lepiej niż płakać… Radość jest dobra. Smutek jest zły.