Kiedy ludzie mówią, słuchaj uważnie. Większość z nich bowiem nigdy nie słucha.
Ernest Hemingway

Ten cytat jest esencją tej książki i… dobrych relacji, jednak o mocy cytatów „w ogóle” powiem wam za moment, bo teraz chcę napisać Wam o tym wyjątkowym poradniku. Po jego przeczytaniu czuję się tak jakbym za pomocą magicznego eliksiru odmłodniała i mogła zmieniać otaczający mnie świat. Co więcej, już mam podskórne wrażenie, że nie raz zajrzę do tej książki, szukając w niej kolejnej wskazówki do pracy nad sobą i … swoją firmą, swoim przywództwem. Bo jednak wbrew temu, co jest napisane na stronie tytułowej ta książka jest przeznaczona dla tych, którzy chcą mieć głównie dobry kontakt z klientami, przyszłymi klientami, podwykonawcami, pracownikami. Jest to książka dla tych, którzy są liderami w korporacjach – opowieść o tym, jak być bardziej autentycznym; dla mikroprzedsiębiorców – jak zwrócić na siebie uwagę w dobie social media, będąc freelancerem; dla zapracowanych biznesmanów – jak umieć słuchać pracowników. To jest książka, która pokazuje jak to, o czym mówi psychologia społeczna wykorzystać w strefie zawodowej. To pozycja, która pokazuje, że marketing to nie agresywna sprzedaż, ale umiejętna opowieść, która zmienia ludzi.

„Wyobraź sobie” ma tak wielką moc, bo zachęca ludzi do oderwania się od ziemi i myślenia o tym, co może się zdarzyć w  przyszłości. Każdy od czasu do czasu lubi odlecieć w świat fantazji, przebywać w nim przez chwilę. Dlatego gdy dajemy ludziom przyzwolenie na wyobrażenia używając tego zwrotu, oni naprawdę to doceniają.

Kerpen występuje w tej książce jako trener, przewodnik po własnych błędach. Mówi o sprawach oczywistych, takich jak słuchanie, uważność na innych, pokora. Przedstawia jednak te zagadnienia przefiltrowane przez siebie i swoje relacje z innymi. Opowiada o tym, by przy ważnych spotkaniach brać to, co gospodarz daje do picia, by po pierwsze nie zaschło nam w gardle, a po drugie, by nasz gospodarz mógł się dobrze poczuć w swojej roli. Opowiada o wytrwałości w podejmowanych przedsięwzięciach, bo tylko dzięki temu, według niego nasza pasja ma szansę na ujrzenie światła dziennego. Opowiada o mirroringu, który według niego, oprócz walidacji jest największym sukcesem do zjednywania sobie ludzi. 

Jeżeli powtórzysz na głos, to co usłyszałeś i uczynisz to głosem robota, bez emocji i monotonnym tonem, ludzie nie uwierzą, że naprawdę dbasz o to, co mają do powiedzenia. Jeżeli jednak powtórzysz wszystko z uczuciem, odpowiednią intonacją i kładąc nacisk na ważne słowa i emocje, nadasz temu przekazowi właściwe znaczenie. Pomożesz rozmówcy poczuć się słyszanym i zrozumianym. Pokażesz mu, że ci na nim zależy.

Teraz  wróćmy do cytowania, Kerpen uważa, że żeby inspirować innych nie trzeba wymyślać ciągle nowych rzeczy: czasem warto użyć tego, co sprawdzone i mądrze powiedziane, czyli właśnie cytatu, by przekazać to, o czym się myśli. I że warto używać tego w trakcie oficjalnych spotkań na początek lub na speuntowanie spotkania. Ja jednak na zakończenie umieszczę informacje o tym, co na mnie zadziałało najmocniej, czyli napisze Wam o magii podziękowania pisanego odręcznie. Bo to, że wdzięczność ma magiczną moc wie wielu, ale ważne by przy tym wszystkim to dziękczynienie przekazać w prosty, ale już teraz na te czasy oryginalny sposób – pisany odręcznie. Bo jak twierdzi autor taka kartka przy każdym wysłaniu będzie sprawiała ogromną radość i poprawę nastroju.

Dlatego… zakup paczkę kartek w sklepie lub papeterii. Wypisz jedną kartkę z podziękowaniami jutro rano, gdy tylko będziesz miał okazję. Zrób to jak najwcześniej i od razu wyślij, by szybciej poznać reakcję odbiorcy, i tym szybciej dostać większą dawkę pozytywnej energii. Wysyłaj kartki codziennie, aż będzie to twoim nawykiem. Wiedz, że niezależnie od tego jak często będziesz je wysyłać, każdorazowo na pewno poczujesz się szczęśliwszy.

Dave Kerpen „Dobre relacje – klucz do sukcesu. Jak współcześnie zjednywać sobie ludzi”