Zaburzenia lękowe są najczęstszym problemem zdrowia psychicznego wśród amerykańskich kobiet, a w przypadku mężczyzn ustępują miejsca tylko nadużywaniu alkoholu i innych substancji psychoaktywnych.
fragment książki
Dobrze jest czytać podręcznik, którego sam wstęp podaje odpowiedź na podstawowe pytanie: Dlaczego problemy związane z napadami paniki, fobiami i lękiem są tak rozpowszechnione? Rozwinięcie i zakończenie tego podręcznika to również majstersztyk.
Następujące po sobie rozdziały to wynik skupienia autora nad tematami dotyczącymi lęku w różnych jego odsłonach. Edmund J. Bourne przedstawia czytelnikom i czytelniczkom pogłębione studium zagadnień takich jak: opisy zaburzeń lękowych, radzenie sobie z napadami paniki czy błędne przekonania, kładąc szczególny akcent na idee i praktyki terapii poznawczo-behawioralnej. Autor zagłębia się również w zagadnienia dotyczące zaleceń żywieniowych dla osób z zaburzeniami lękowymi oraz stanów somatycznych, które mogą przyczyniać się do ich powstawania. Prezentuje swoją obszerną wiedzę, a czytane treści doprowadzają czytelnika/czytelniczkę do konkluzji: Zaburzenia lękowe rozwijają się w wyniku skumulowanego, długotrwałego stresu. (…) u większości ludzi cierpiących na nie stwierdza się na ogół przewlekły stan nadmiernego pobudzenia fizjologicznego.
Ciekawą częścią jest niewątpliwie rozdział Farmakologia, w którym autor rzeczowo odpowiada na pytanie: Czy warto sięgnąć po leczenie farmakologiczne w leczeniu lęku? Przedstawia sytuacje, gdy sięgnięcie po medykamenty to dobre rozwiązanie, ale też przedstawia takowe, gdy skutecznymi mogą okazać się inne metody. Uważam, że rozdział ten mógłby stanowić podstawę dla rozważań typu: „Leki albo nie leki”.
Największe wrażenie zrobiły na mnie rozdziały dotyczące pewności siebie, wpływu odżywiania na dobrostan człowieka oraz osobistego sensu w życiu. Chociaż książka jest podręcznikiem, a jej autor opiera się na bogatej bibliografii i badaniach naukowych, to czyta się ją przyjemnie, a wiele zdań zostaje w pamięci na długo. Naukowe treści zostały rozszerzone o klarowne i ciekawe ćwiczenia.
Ciekawym zabiegiem jest zakończenie książki. To nawiązanie do pracy psychologa egzystencjalnego Rollo Maya i „lęku egzystencjonalnego”, poczucia niekompletności oraz „cichej rozpaczy”. Pojawiają się tu ważne pytania: „Jakie są twoje najważniejsze wartości?” oraz cały Kwestionariusz Wartości Osobistych. Rozdział: Refleksja, to zachęta do zaangażowania w działanie oraz krok ku rozumieniu szeroko pojętej duchowości.
„Lęk i fobia” to podręcznik, który polecam zarówno specjalistom/specjalistkom, jak i osobom hobbystycznie zainteresowanym psychologią.
Anna Wolska