Warto znaleźć czas na ciszę w swoim życiu. Na tyle, na ile możesz sobie pozwolić w swojej obecnej sytuacji życiowej. Zapewniam cię, że to zdecydowanie więcej, niż wydaje ci się możliwe.
Kiedy jakiś czas temu po raz pierwszy stanęłam na macie w studiu jogi, czułam się strasznie – ekscytacja mieszała się z niesamowitym lękiem i napięciem. Wiedziałam, że będzie trudno, bo zupełną nowością miało być dla mnie wyginanie się i świadome oddychanie.
Kiedy byłam mała, miałam pewnie nie więcej niż 6-7 lat, maszerowałam po podwórku z kulką plasteliny przyczepioną do sznurka. To był mój najlepszy przyjaciel, pies, kot lub inne stworzenie, które darzyłam wówczas dziecięcą miłością i przywiązaniem.